|
gra karciana War of Tanks
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
voytech
Administrator
Dołączył: 13 Lis 2013
Posty: 2548
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:10, 04 Mar 2014 Temat postu: 1941 Operacja Burian (przyszłość) |
|
|
6 lipca 1941 roku wojska sowieckie wykonując plan operacji "Burian" dokonały niespodziewanego ataku na terytorium zajmowane przez Niemcy (Prusy Wschodnie i Generalną Gubernię) oraz Rumunię i Słowację. Już pierwszego dnia ataku wojska 34. Korpusu Zmechanizowanego nacierające z rejonu Rawy Ruskiej całkowicie rozbiły niemiecką 1. Dywizję Pancerną i dotarły do Chełma. Trzon ugrupowania stanowiły czołgi KW i T-34, lecz blisko 500 czołgów BT-7 działało na skrzydłach napotykając tylko niewielki opór wojsk niemieckich. 9 lipca 1941 roku po przegrupowaniu sił i podciągnięciu odwodów oddziały RKKA podjęły uderzenie z rejonu Lublina na Puławy, gdzie oddział spadochronowy uchwycił przez Wisłę. W rejonie Radomia doszło do bitwy pancernej z niemiecką 2. DPancerną skierowaną tam z odwodu OKH.
18 lipca 1941 roku sowiecka 107. Brygada Pancerna nacierając od zachodu wdarła się do Warszawy.
Janusz Ledwoch, "Czołgi BT"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez voytech dnia Czw 10:04, 15 Maj 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
voytech
Administrator
Dołączył: 13 Lis 2013
Posty: 2548
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 10:10, 18 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
"Operacja „Burza" miała rozpocząć się 12 czerwca 1941 roku. Termin
ten jednak przesunięto z powodu słynnego lotu Rudolfa Hessa do Angli
Obawiając się możliwości zakończenia wojny pomiędzy Wielką Bryta
nią a Niemcami, w Moskwie uznano za konieczne poczekać z zaatako
waniem Trzeciej Rzeszy. Dopiero po otrzymaniu informacji o niepowo
dzeniu misji Hessa i upewniwszy się, że w basenie Morza Śródziemnego
nadal trwają walki, na Kremlu podjęto decyzję o nowym terminie zakoń
czenia przygotowań do wojny, wyznaczając datę 15 lipca.
(..)
W tym momencie niemieckie wojska kończyły przygotowania do
operacji „Barbarossa" i koncentrację w pobliżu sowieckich granic, gdzie
znalazło się SI,6 procent dywizji. Dziesiątego czerwca dywizje pierw
szego rzutu zaczęły skrycie przesuwać się do trzydziestokilometrowej
strefy przygranicznej. Pozostałe wojska albo znajdowały się w drodze na
wschód, albo czekały na swoją kolej. Wehrmacht nie zgrupował jeszcze
sił ani do obrony, ani do ataku i sowiecki najazd postawiłby go w bardzo
trudnej sytuacji, umożliwiając Armii Czerwonej rozbijanie sil przeciwnika
częściami.
Zgodnie z planem główne wydarzenia miały rozgrywać się na froncie
od Ostrołęki do Karpat, gdzie wojska Frontu Południowo-Zachodniego
oraz lewe skrzydło Frontu Zachodniego wykonałyby główne uderzenie.
Sil do wykonania tego zadania miały wystarczająco dużo. W tym samym
czasie wojska Frontu Północno-Zachodniego i prawego skrzydła Frontu
Zachodniego powinny niewielkimi operacjami zaczepnymi wiązać niemieckie
wojska w Prusach Wschodnich i opanować występ w okolicach
Suwałk oraz rejon Memla (Kłajpedy).
Działania wojenne rozpoczęłoby zaskakujące uderzenie większej
cześci sowieckiego lotnictwa na lotniska przeciwnika na terenie Prus
Wschodnich, Polski i Rumunii. Ogólna sowiecka przewaga w lotnictwie
pozwoliłaby poddać lotniska Luftwaffe znajdujące się w dwustupięćdziesięciokilometrowym
pasie wielogodzinnym, nieprzerwanym atakom
szturmowym, co doprowadziłoby do poważnego osłabienia niemieckiego
lotnictwa i ułatwiło działania wojsk lądowych Armii Czerwonej.
Wykonanie niespodziewanego uderzenia 12 czerwca, kiedy niemieckie
wojska kończyły koncentrację i rozwijanie, zaskoczyłyby przeciwnika
nieposiadającego planów działań obronnych w ugrupowaniu całkowicie
niedostosowanym do obrony. Natarcie 128 dywizji Frontu Południowo-
Zachodniego i lewego skrzydła Frontu Zachodniego spadłoby na
55 dywizji przeciwnika i natychmiast związałoby walką ponad połowę
rozwiniętych na wschodzie wojsk. Wykorzystując przebieg granicy. Armia
Czerwona przeprowadziłaby operacje mające na celu oskrzydlenie
i okrążenie niemieckich wojsk. Ich rezultat zależałby od tego, w jakim
stopniu strony byłyby w stanie zwiększać swoje siły. W pasie od Przemyśla
do Karpat przeciwko 4 dywizjom piechoty i 2 dywizjom zabez-
(pieczającym Wehrmachtu sowieckie dowództwo rozwinęło 28 dywizji,
w tym 6 pancernych i 3 zmechanizowane, które otworzyłyby drogę na
Sandomierz i Kraków. Przełamanie to odciągnęłoby dodatkowe siły przeciwnika,
który musiałby tworzyć nową linię frontu na zachód od Wisły,
gdzie rozegrałyby się główne walki.
Sowieckie dowództwo mogło wykorzystać do potęgowania siły uderzenia
w kierunku południowo-zachodnim 24 dywizje rozwinięte na
zapleczu frontu oraz 15 dywizji Odwodu Naczelnego Dowództwa. Niemieckie
dowództwo mogło wykorzystać do odparcia zaskakującego ataku
22 dywizje, które nie zdążyły rozwinąć się na granicy sowieckiej, oraz
26 dywizji rezerwowych.
Rozwinięcie natarcia wojsk Armii Czerwonej w południowo-wschodniej
Polsce pozwalało wojskom Frontu Południowego przejść do natarcia
W Rumunii, nic obawiając się uderzenia z tyłu. W Rumunii znajdowało
się zaledwie 6 dywizji Wehrmachtu, natomiast rumuńskiej armii nikt nie
uważał za poważnego przeciwnika. Skazywało to ofensywę na sukces.
Rozbicie prawego skrzydła frontu przeciwnika otwierało Armii Czerwo-
nej drogę do centralnych rejonów Rumunii, odcinając Niemcy od ropy
naftowej i zagrażając panowaniu Niemiec na Bałkanach. Do zlikwidowania
tego zagrożenia Niemcy po prostu nie mieli sil i środków: 10-12
dywizji rozrzuconych na terenach Jugosławii i Grecji nic było w stanie
długo powstrzymywać marszu wojsk sowieckich. Konieczność zamknie
cia luki na Bałkanach zmusiłaby Niemców do przerzucenia tam części
24 dywizji znajdujących się w odwodzie, co jeszcze bardziej osłabiłoby
front w Polsce.
Ogólnie rzecz biorąc, Niemcy po prostu nic dysponowały siłami zdol
nymi odeprzeć zaskakujące uderzenia Armii Czerwonej. Po wojnie przy
znał to feldmarszałek Keitel. Oczywiście byłaby to ciężka, krwawa woj
na z trudnym przeciwnikiem. Jednakże silą i bezwładność zaskakującego
uderzenia sowieckich wojsk pozwoliłyby Armii Czerwonej jeżeli nie roz
bić całkowicie, to przynajmniej osłabić niemieckie związki taktyczno
-operacyjne. Najmniej korzystnym rezultatem dla sowieckich wojsk by
łoby ustabilizowanie linii frontu na Narwi i Wiśle, dokąd i tak ostatecznie
dotarły w 1944 roku. Na Bałkanach z kolei Niemcy po prostu nie mieli
sil i środków pozwalających ustabilizować linię frontu i głębokość.
którą dotarłaby Armia Czerwona, była ograniczona jedynie bezwładno
ścią uderzenia. Oczywiście nie doprowadziłoby to do natychmiastowego
zwycięstwa w wojnie, ale udaremniłoby niemiecki najazd, zachowało
nienaruszony potencjał wojskowo-przemysłowy ZSRR i ogromne zaso
by materialne. Poza tym od Wisły do Berlina jest bliżej niż znad Wołgi"
Bieszanow, Pogrom pancerny 1941
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez voytech dnia Czw 10:12, 18 Wrz 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PawlusSidewinder
Dołączył: 11 Lip 2014
Posty: 1825
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 7:01, 20 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Wspominałem że tę książkę kupiła mi żona? tzn. wtedy nie była moja żoną jeszcze, ale fakt jest faktem. U Suworowa była chyba gdzieś podobna 'symulacja', choć krótsza, poszukam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|