gra karciana

JaneCobbsHat

Ataki samolotow torpedowych typowo przeprowadzano atakujac okret od burty. Normalna metoda obrony ze strony atakowanego okrety byl nagly zwrot w kierunku torped i proba ustawienia okretu pod katem prostym do biegu torped. W ten sposob okret minimalizowal swoj profil (dlatego tak czesto okrety amerykanskie tracily dzioby). W pewnym monecie (trzeba sprawdzic kiedy) Japonczycy zaczeli atakowac okrety naraz od burty i od dziobu, wiec jak okret wykonywal zwrot to wystawial burte na atak od dziobu.

Nalezy dac jakis bonus do ataku toerpedowego i moze wymagac zeby naraz atakowaly dwa dywizjony samolotow.

Momosus

Super. Nie wiedziałem o zmianach taktyki u JAPsów. Cały czas liczyłem, ze bili tak jak reszta.

Co do tworzenia stosu podczas ataku (wymuszanie dwóch dywizjonów) to jest miecz obosieczny. Bo na jego wyprodukowanie potrzeba dodatkowych zasobów no i trzeba mieć dwie "wolne" jednostki w powietrzu czy na wylocie z lotniskowców.

Ale skoro dzięki takiej taktyce atak ma być skuteczniejszy - myślę, że fajnie to zbilansowałeś ----> chcesz mieć większą szansę na zatopienie okrętu = musisz ponieść tego koszty i konsekwencje.

PawlusSidewinder

Chcesz mocniej bić, musisz więcej AZPłacić. Podoba mi się.